26.12.2011



jak tu nie zauroczyć się Warszawą?
gdy jest taka pusta, taka cicha i taka... piękna




dziś tą smutną, deszczową Warszawę opuszczam
kończę kisiel truskawkowy w ramach świątecznego śniadanio-obiadu
i witam deszczową Anglię, nareszcie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz