25.02.2012

8.02.2012



otwieramy okno, drżymy z zimna 
i czekamy, aż zgaśnie pałac. 
punktualnie, lub 
siedem minut po czasie. 

będzie dobrze.





dubstep potrafi być PIĘKNY.







kiedy Twoja pierwsza od dwóch tygodni łza
pali skórę na mojej dłoni
trzymam Cię 

z     c a ł e j    s i ł y,

z wrażeniem, że rozpadniesz się

n a       k a w a ł e c z k i

jeśli przestanę.





( 11 stycznia '12. 23 grudnia '10. 7 lutego '12. )








6.02.2012

4.02.2012









jedne rzeczy przychodzą za wcześnie
inne zdecydowanie za późno
jeszcze inne - nie przychodzą w ogóle.









3.02.2012



jak tak ma być, to ja więcej Bagna nie opuszczam.

nowe miłości: sok jabłko z cynamonem i pościel w Atomówki
a spokój myśli nigdy nie nadejdzie... ?

'popierdolec'. me likes.





dziesięć dni oczyszczania umysłu przede mną
(powiedzmy)
i wysypiania się 
(powiedzmy)
i nadrabiania zaległości 
(powiedzmy)
.




2.02.2012




nadal nie ma obrazów
są słowa
i strumyczki
i więcej backspace niż innych klawiszy

i wiecznie ten sam dylemat
ile razy można mieć coś już na końcu języka
i połknąć to z powrotem?