Zbliża się koniec roku i tak jak w roku ubiegłym pragnę podziękować wszystkim, którzy uczynili ten rok wspaniałym.
Dziękuję zatem:
- całej rodzinie, za wsparcie w podejmowaniu trudnych, acz ważnych życiowych decyzji
- mamie, za znalezienie mi wreszcie mieszkania po wielu tygodniach poszukiwań
- Pietrusińskim, za dostarczenie mi przeżycia, o którym przez kilkanaście lat życia bym nie pomyślała, że może kiedyś nastąpić
- siostrom, za każdy moment wypełniony nieopanowanym śmiechem, za skypa, netopol, monopoly i literaki i Przemkowi, za odpały wszelakie i tańce weselne ;)
- Kindze, Pat, Nat, Dominice, Marcie, drugiej Marcie - za moje ostatnie miesiące w Bielsku, które przetrwałam dzięki Wam
- całej byłej 3b za to, że byliście, bo chociaż nie bywało łatwo, zawsze będę Was dobrze wspominać, i za studniówkę
- wszystkim gościom na mojej osiemnastce w Miami, za to że przyszli i pozostawili wspaniałe prezenty i cudowne zdjęcia (wielkie dzięki Paweł!),
a zwłaszcza elicie - Kowalskiej, Tostowi, Kamykowi, Pieczarce, Domi i Boguni
- nauczycielom z Żeroma, w szczególności prof. Składowskiej, Morawiec i Lasler, za to że dzięki ich pomocy jestem teraz tu gdzie jestem
- wszystkim wspaniałym ludziom poznanym przez ten rok, za wspomnienia, które pozostały po naszych spotkaniach
- wszystkim ludziom poznanym na studiach, w szczególności stałej ekipie poobozowo-imprezowej, za nowe przyjaźnie i to, co przed nami
- gościom na mojej parapetówce, nawet z uwzględnieniem sąsiada zza ściany
- ludziom, bez których nie powstałyby moje tegoroczne zdjęcia: Oli Grochowicz i Monice Kopeć, Magdzie M., Ani Baruś, Asi Badach, Soni Pawlak, Dominice Kowalskiej, Marcinowi Łaskarzewskiemu, Magdzie Mrzyczek, Ewelinie Kozłowskiej, Marcie Stankiewicz, Kratce i biJangom, Dominice Chodynieckiej, Bartkowi Malcowi, Alicji Rost, Pauli Bendowskiej, Marcie Pietruszce, Danieli Szeredzie, Marcie Bartas, Oli Kuśnierkiewicz, Marcie Boguni, Monice Wilczyńskiej, Wiktorowi Boguniowskiemu, Klaudii Żak, Kamili Dyzyng, Karolinie Salewskiej, Edycie Chmielewskiej, Karolinie Bartkowskiej, Mai Micherdzie, Ali Nazim, Karolinie Tarnawskiej, Marcie Glinickiej i Marcie Bojarskiej, Agacie Walęckiej, Beti Sopczyńskiej, Patrycji Miernik, Beacie Satławie, Dominice Kucner, Radkowi Lipińskiemu, Ani Zieji, Wiktorii Mędrek, Dominice Drzyzdze, Monice Witowskiej, Dominice Tomkowskiej oraz wykładowcom PFP ID UW, haha
- panu Dariuszowi, za moje cudowne lokum na Bagnie
- Patce i Wiktorowi, za wszystkie spotkania, zakupy mieszkaniowe, Cluedo i to, że trzymamy się razem w tej całej stolicy
- Monk za osłodzenie mi samotności na Bagnie w ostatnim miesiącu roku i za to, że w kilka dni stała się tak bliską mi osobą, moim prywatnym słońcem :)
- Maroon15, za ten cudowny dzień 4 grudnia
- Adamowi i Jaworowi za wpuszczenie mnie do swojego pływackiego świata i rozpoczęcie fajnej przygody, mam nadzieję na dłużej
- jak już w temacie pływania - Paulin za towarzystwo, pomoc i wieczne odpały oraz Martynie, za ten jeden dzień pełen niedogadania się i śmiechu ;)
i przede wszystkim, co najważniejsze:
- Kowalskiej, za to że niezmiennie jest przy mnie w dobrych i złych chwilach, i chociaż ostatnio kiepsko z kontaktem między nami, to przecież zawsze możemy na siebie liczyć i nasza miłość nigdy nie słabnie
- Tostowi, za wszystko. za to, że tworzył większość moich najpiękniejszych momentów w tym roku, że kłócił się ze mną jak nikt nigdy i godził najpiękniej pod słońcem, za pierwsze spotkanie i schody koło browaru, za urodziny, koncerty, imprezy, najlepsze i najgorsze noce i za to, co nas łączy, co z mojej strony mogę spokojnie nazwać miłością (wybacz, K.!), bo przyjaźń to za mało. to był zdecydowanie rok pod znakiem Spalonego Tosta. (synek <3)
- also thank you, Andres, for being there for me for in good and bad times, when we talk a lot and when we're not in touch very often...
oraz wszystkim innym, równie wspaniałym i równie ważnym, którzy pojawili się gdzieś w tym roku, a o których mogłam zapomnieć w tej całej masie podziękowań, za co proszę serdecznie o wybaczenie ;)
<3
OdpowiedzUsuń